Nie od dzisiaj wiadomo, że banki są bardzo sprytnymi i przebiegłymi instytucjami. Nie dość, że proponują swoim klientom szerokie oferty kredytów, to jeszcze te pojawiają się niemalże wszędzie. Instytucje finansowe wykorzystują niemalże wszystkie dostępne kanały, żeby przedstawić potencjalnym i obecnym klientom swoje produkty.
Jako że banki są dosyć bogatymi przedsiębiorstwami, spokojnie stać je na jedną z najdroższych form reklamy produktów. Oczywiście jest nią oglądana przez niemalże każdego człowieka telewizja. Ta w przerwie większości programów atakuje nas propozycjami kredytów, lokat i innych produktów bankowych. W zależności od klienta docelowego, wybierane są odpowiednie kanały.
Niemniej popularną formą reklamy oferty kredytów jest także i internet. Ten daje ogromne możliwości prezentacji produktów, przy jednoczesnym zachowaniu rozsądnej ceny. Pierwszym z podstawowych elementów reklamy internetowej są różnego rodzaju banery. Jedne z nich są nieruchome i tym samym mniej działają na nerwy użytkownikom sieci. Najgorsze są te upierdliwe, które poruszają się wszędzie tam, gdzie wskaźnik myszki.
Internet, to jednak nie tylko banery. Na każdej ze stron internetowych umieścić można również multimedialne reklamy. Te wyposażane są nie tylko w wizję, ale również i głos. Oferty kredytów prezentowane mogą być też za pomocą masy maili przychodzących na nasze wirtualne skrzynki.
Banki wykorzystują także bardziej klasyczne formy docierania do klienta z ofertą kredytów. Są nią oczywiście ulotki wręczane przechodniom. Może i sposób taki nie jest najbardziej skuteczny, jednak z pewnością nie jest też drogi. Ulotki drukuje się za niewielkie pieniądze, a jeszcze mniejsze środki zżera ich kolportaż.
Do klasycznych form reklamy zalicza się także radio oraz prasa. Cena minuty antenowej, czy powierzchni może się kształtować bardzo różnie. Wartości zaczynać się mogą nawet od kilkudziesięciu złotych. Wszystko w największej mierze zależy nie tylko od zasięgu medium, ale także jego renomy na rynku.